poniedziałek, 20 czerwca 2011

Definicja praca

Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo jestem zdefiniowana przez swoją pracę. Dopiero teraz kiedy zobaczyłam jaka jestem niepotrzebna dotarło do mnie jej znaczenie. Odeszłam na zwolnienie, potem macierzyński i w międzyczasie okazało sięże jestem niepotrzebna. Uderzyło mnie to bardziej niz myślałam. Nie wiem czemu wydawalo mi sie, ze jestem niezastąpiona. A tu... zonk.

Przezywałam całą sytuację strasznie i chyba nie do konca zdawałam sobie sprawę dlaczego. Az pewnego dnia dotarlo do mnie: kim będę, jeśli stracę pracę? Nie sądziłam, ze to siedzi az tak głęboko.

Ostatnio wszystko jest trudne. Zblizam się do punktu zwrotnego. Wracam do pracy. Hanka zostanie z opiekunką. Wszystko powinno powoli wracać do stanu normalnego plus 1. Lubię zmiany, ale czy az takie? Stałam się taka nijaka... nudna... Marzenia z kiedyś odrzucone w kąt. Czekanie na księcia z bajki, na którym opierało się całe moje wcześniejsze zycie - nieaktualne. I co teraz?

GDZIE DEFINICJA NOWEJ MNIE?